róże w moim ogrodzie
Kilka lat temu podczas podróży zobaczyłam dom , którego przedogródek przypominał angielskie założenia . Rabata różana okalała wejście do domu po obu stronach . Nie była to przypadkowa składanka . Róże były świetnie dopasowane , jednak nie jednakowe .
Widok był tak zniewalające że miałam ochotę wejść i zapytać o odmiany .Oczywiście już w jesieni podjęłam decyzje o zrobieniu różanki .
Wszędzie czytałam , jak trudno hodować róże , jednak jak dobrze się przygotujemy to okazuje się że to rośliny zupełnie bezproblemowe
Więcej kłopotu mam z dobrym towarzystwem dla róż . Tu w dalszym ciągu eksperymentuję .
Już dzisiaj nie polecam zbyt dużej ilości przywrotnika , bo późnym latem liście robią się matowe i brzydkie . Trzeba obrywać często i jest przez to kłopotliwy.
przetacznik kłosowy jest dobrym wypełniaczem , ale lepiej wybrać niższe odmiany , bo te wysokie pokładają się i przez to tracą na atrakcyjności .
polecam za to lawendę . jest bez zarzutu- idealna kolorystycznie , fakturowo i bezobsługowa również kocimiętka jest dobrym wypełniaczem pustych miejsc między różami, ale bardziej obwódkami .
istnieje wiele roślin , które możemy zestawić z różami . tu jest duża swoboda. dzwonki , gipsówka , przetaczniki , ostróżki i wiele innych świetnie uzupełnią tę królowa rabat
CLAIRE AUSTIN
GARTENSPAS
GARTENSPAS