Z różami jest jednak większy kłopot, bo niektóre byliny tworzą w koło nasady zwarty dywanik, który czasem sprzyja rozwojowi grzybów.
Tak miałam z przywrotnikiem, on łapał mączniaka i jednocześnie róże też. Poszedł w odstawkę, a do wysokich róż zastosowałam w kompozycji róże okrywowe.
Prosta zasada - te same wymagania i warunki uprawy. To przesądziło na korzyść okrywowych róż.
Można też spokojnie zastosować je do uzupełnienia kompozycji z iglaków, trzeba tylko dbać o nawożenie, bo iglaki kwasolubne i róże lubią dużo nawozu - najlepiej organicznego.
FORTUNA
LARISA
GARTNERFREUDE I LARISA
GARTNERFREUDE I LARISA
BLUHWUNDER 82
GARTNERFREUDE